foch, foch... ? | zdarzają się też złe momenty...

.m.u.h.a.

...kłótnie między przyjaciółmi !

jak niwelować, walczyć z tym ?
zapobiegać...

asia* · Wysłany: Wto 19:47, 25 Mar 2008 Temat postu:

ooo tak !
coś o tym wiem !
w końcu to ja rzucam fochami na lewo i prawo ^^

mam jednak nadzieję, że to nie temat DO ASIKA Laughing

.m.u.h.a. · Wysłany: Wto 21:13, 25 Mar 2008 Temat postu:

ha!

coś TY.. bez aluzji Razz

ale i tak kocham nasze fochy o.O

żartuje.. nienawidze ich, umieram z rozpaczy, gdy się ujawniają :[

<bicz>

Łodyga:) · Wysłany: Wto 21:16, 25 Mar 2008 Temat postu:

ale kochasz sie po fochach godzić:d

.m.u.h.a. · Wysłany: Wto 21:18, 25 Mar 2008 Temat postu:

niekoniecznie.. dziwna wtedy atmosfera.. ale kiedy już emocje opadną, jest dobrze Smile

.m.u.h.a. · Wysłany: Czw 20:48, 27 Mar 2008 Temat postu:

____________________

w sumie.. nigdy nie może być za słodko, nawet jak byśmy się starali najbardziej na świecie, emocje wezmą górę i jest BUM...
ale jak zawsze - nie na długo Razz

Łodyga:) · Wysłany: Czw 22:56, 27 Mar 2008 Temat postu:

gdy mamy ciągle słodko to później nie potrafimy tej słodyczy docenić. pamiętaj!

Archanioł Konających · Wysłany: Pią 9:21, 28 Mar 2008 Temat postu:

taki cytat mi się nasuwa z nut których słucham (Gural ft Peja): 'jeśli walisz fochy to zmień suko nawyki' ^^
PS. oczywiście nie jest to skierowane pod niczyj adres... Smile

Averille · Wysłany: Pią 23:11, 28 Mar 2008 Temat postu:

Wiecie co fochy także są potrzebne, rozładowują atmosferę.
A przede wszystkim uświadamiają nam jak bardzo potrzebni są nam nasi przyjaciele Smile

.m.u.h.a. · Wysłany: Sob 9:38, 29 Mar 2008 Temat postu:

ułohoho ^^

akceptacja.. przede wszystkim Razz