Autor |
Wiadomość |
Kira |
Wysłany: Pon 13:05, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
Rozmawiałam, powiedział, że mnie okłamała, bo bał że mnie straci... Powiedziałam, że nie chcę zeby palil, bo po prostu to mi przeszkadza, a on powiedział wtedy że się postara ale nie obiecuję. Kurde, nie wiem co o tym wszystkim myśleć... :/ |
|
|
mściwy_eulal |
Wysłany: Nie 21:08, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
koniecznie musisz z nim o tym porozmawiac.
nie olewaj tego.
albo daj mu delikatnie do zrozumienia ze nie zyczysz sobie eby palil, albo powiem to wprost.
powiedz mu [ale to juz delikatnie] ze bardzo Ci przykro ze Cie oklamal.
inaczej mowiac - wyjasnij wszystko |
|
|
Grzanka |
Wysłany: Nie 20:55, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
to może zapytaj go, czemu kłamał... jeśli Cię szanuje, a nie jest w stanie rzucić, to powinien robić tak, żebyś jak najmniej odczuwała ten nałóg |
|
|
Kira |
Wysłany: Nie 19:26, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
Najgorsze jest to że mnie okłamał, bo to jego fajki były w tej szufladzie :/ |
|
|
Grzanka |
Wysłany: Nie 17:46, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
Jesli Ty nie lubisz papierosów, mozesz mu powiedzieć, żeby rzucił... jeśli jednak tego nie będzie w stanie zrobić, to niech chociaż ograniczy to w Twojej obecności, tj niech robi tak, żebyś Ty nie czuła się "całowana przez popielniczkę" |
|
|
Kira |
Wysłany: Nie 15:56, 17 Cze 2007 Temat postu: |
|
Przyłapali go szkole na paleniu fajek!!! Co ja mam zrobić?? Powiedzcie mi!! Bardzo proszę..... |
|
|
Kira |
Wysłany: Czw 14:58, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
Rozmawiałam z nim i on powiedział, że to są papierosy jego brata. Podobno jego rodzicie podejrzewają, że brat mojego chłopaka pali. Przeszukiwali raz jego pokój. I dlatego te papierosy leżały w jego biurku. A co jeśli to nie prawda? Co jak mnie oszukał? Mam jakieś dziwne przeczucia... |
|
|
madzia[mirror] |
Wysłany: Czw 14:13, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
Najpierw szczera rozmowa.
Jeżeli nie akceptujesz tego, że on pali to spróbuj zaakceptować
ale nic o tym mu nie mowiąc... Oczywiście, możesz dać mu delikatnie
do zrozumienia, że Ci sie to nie podoba i nawet możesz probować go
przekonać żeby rzucił palenie A może nie pali tylko od czasu do czasu
sobie podpala dla przyjemnosci?? |
|
|
Samantha0808 |
Wysłany: Czw 14:08, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
może on mysli, że go niezaakceptujesz przez to, że pali. Pogadaj znim, moim zdaniem nie ma na co czekać. |
|
|
Kira |
Wysłany: Czw 9:26, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jestem w kropce. On jest taki cudowny... A może powinnam poczekać? Może on się boi mi o tym powiedzieć.... |
|
|