Moje wiersze ;]

mściwy_eulal

hie, hie!
a ja wam nie powiem ze pisze wiersze od 4 klasy ;]
i znalazlam kilka i postanowilam ze je tu wcisne Razz

pozdrawiam ^^
____________________________________________
"Laka"
O zmroku na lace siedze,
I nad swoim losem sie biedze.
Co zrobic mam?
Wciaz w Smierci szponach trwam...
I choc bliskich mam przy sobie,
To mysle tylko o Tobie.
Zyc nie moge jak bez wody kwiat,
Zaduzo bylo w moim zyciu strat.
Juz gra sie skonczyla, pora isc spac,
Niz w zycia karty, ciagle grac.
^-^-^-^-^-^-^-^-^-^
"Aniol" (ten wiersz jest jedyny, ktory sie nie rymuje)
Aniele moj ukochany
Prosze, zjaw sie.
Otul mnie skrzydlami
Nie pozwol wiecej cierpiec.
Schowaj mnie
Schowaj mnie przed swiatem
Nie dopusc nikogo
........
Nie tak jak wtedy
Czemu pozwoliles by on sie zjawil?
Czemu nie zabroniles mi kochac?
Przeciez ty najlepiej wiesz
Wszystko rozumiesz
I czujesz moim sercem
Sklejasz je i ocierasz lzy
Dlaczego na to pozwalasz?
^-^-^-^-^-^-^-^-^-^
"Cmentarz dusz"
Na cmentarzu ludzkich dusz,
Wdycham ten juz martwy kurz.
Chlone oczyma przestrzen bezgraniczna...
Ktos kichnie, ktos puknie
Czasem dzieciol w drzewo stuknie.
Cos zaskrzypi, zaszelesci...
Czasem spadnie na dno przepasci.
A ja samotna na dusz cmentarzu,
Maczam palec w mysli kalamarzu.
I marze...

Misty

Wiersze są naprawdę świetne. Najbardziej podoba mi się ten pierwszy. Chociaż "cmentarz dusz" ma w sobie coś magicznego. Eulalka pisz dalej jak będziesz miała coś nowego to szybko wrzucaj na forum bo chętnie je poczytam...

anusiaaa

Uwielbiam wiersze szczególnie Jasnorzewskiej, Leśmiana i Poświatowskiej.
A Twoje są świetne, pisz dalej Very Happy

.
I mam znajomą poetkę dzieki Tobie Very Happy

.

mściwy_eulal

nowa dostawa (czekam na komentarz od Michaello ;] Exclamation

)

"Tunel"
Na koncu tunelu jest swiatlo,
Boje sie zeby nie zgaslo.
Nie wiem co jest na koncu tunelu,
Ale wyszlo naprawde niewielu!
Moze za swiatlem stoi smierc z kosa
I zabierze mnie- zmarznieta i bosa...
A co bedzie dlaje? Niebo czy pieklo?
Memento Mori- slowo sie rzeklo!
Musze juz isc, niemoge stac tu bezczynnie,
Swiatlo-mrok? Gdzie jest z deszczu pod rynne?
Moja bosa stopa w strone swiatla kroczy,
Obiecalam soebie, ze z tej drogi nie zboczy.
Nigdzie nie bylo mi tak dobrze jak u Twogo boku,
Tam zabraknie mi niejednego wspolnego zmroku...
Cos kazalo mi stanac...
Deszcz zaczal padac...
Kosiarz ze swiatla zaczal reke wystawiac,
Szepczac mi do ucha cicho "Juz pora wstawac..."
^-^-^-^-^-^-^-^-^-^
"Wiezien"
Siedze tu w wilgotnych lochach,
Gnije na lawce w niewinnych szlochach.
Reka ma z krzesla zwisa bezwladnie,
Z poza krat ktos na mnie patrzy pogardnie.
Ciezkie kajdany,
Przykute do sciany,
Na shybie jeszcze slady rosy,
Posklejane straki, tluste wlosy...
Wiezien uczuc wlasnych,
Glodzony w celach ciasnych...
Oslepiony za wszystko co sie dookola dzieje,
Bo tu- w tych zimnych lochach wciaz cierpieniem wieje...
Za Wieznia kalcja moze byc juz tylko Milosc,
Ktora go dalej poprowadzi przez Zycia zawilosc...

anusiaaa

Powtórzę się - świetnie. Very Happy

madzia[mirror]

Eulalka! Tworz dalej Wink

I wkurzaj na forum oczywiście Very Happy

mściwy_eulal

"Bez <qrde> tytulu"
Bez celu po papierze paznokciem ryje,
Jeszcze moment poryje, poki jeszcze zyje.
Na twoj list rzucam ostatnie spojrzenie,
Czy wiesz, ze odebrales mi zycia tchnienie?
Juz nic nie tlumacz- juz wszystko nagryzmoliles,
Jeszcze Ci pokaze ze sie co do mnie pomyliles.
Twoj portret zerwany
Jednym ruchem ze sciany
Ja tez potrafie obdzierac z satysfakcja ze skory
Jak smiales wciaz wpajac mi tamte bzdury?!
Dla mego noza od chleba znalazlam nowe zastosowanie,
Kiedys cie pochlastam szepczac "Zegnaj Kochanie..."
^-^-^-^-^-^-^
"Ostatni pomost"
Siedze na pomoscie woda nogi mi obmywa,
Z zimna woda nadzieja zludna odplywa.
A przeciez mialo byc tak pieknie,
Serce zaraz mi chyba peknie...
Rece mi scierply, oczy mie bola...,
Coz moze sie rownac z moja niedola?
Juz widze w oddali smierci pietno..
Dopiero teraz spostrzegam swiata tego piekno...
Ale juz za pozno...
Trzymalam zycie za sznurki zbyt luzno.
Z za drzew wylania se Kosiarz z kosa...
Scina trawy swiezo skropione rosa...
Chyba o zycie staralam sie za malo,
Mam go zapytac czy bedzie bolalo?...

ten pierwszy to jak chodzilam z takim chlopakiem i on sie wyporwadzil i mnie oszukiwal ze nadal mnie kocha Evil or Very Mad

(znalazlam w archiwach komputera)

Misty

piękne... chwyta za serducho. Najbardziej lubię wiersze o tej nieszczęśliwej miłości mimo że są takie dołujące. Eulalka pisz dalej proszę Cię bo dzięki Tobie i ja wróciłam do pisania.

mściwy_eulal

hie, hie... kolejne wiersze zalamanej nastolatki xDDD

"Noz"
W mojej szufladzie spoczywa noz,
Cale jego ostrze pokrywa kurz.
Nagle ktos dzwoni do moich drzwi
Chyba sobie Michalek kpi!
Mysli ze mu otworze i wpuszcze,
Predzej gilotyne na szyje spuszcze!
Ide do kuchni, wyciagam noz,
Koniec mej meki jest tuz-tuz!
Noz chowam za plecy,
Nie bedzie wiecej ze zdrada checy...
Otwieram z usmiechem. 'O! Czesc kochanie!'
Rzucam mu cicho na powitanie.
Stoi przedemna, chlopaczek blond
Niczym przystojny James Bond.
'Eee... sluchaj, glupio zrobilem...
I bardzo duzy blad popelnilem'
'Dobrze ze teraz to zrozumiales,
Nienawisc mi w sercu wypisales.
Ale to koniec, nie bedzie zdrady.
Nic ne poradze! Nie ma na to rady!'
Na pozagnanie noz mu w brzuch wbijam,
Wiwatujac, kieliszek szampana z kotem wypijam...
^-^-^-^-^-^-^-^-^-^-^
'Zlamane serce'
Me serce ponownie zlamane,
Oczy cale zaplakane.
Qmpele mnie pocieszaja,
Nadzieii na lepsze zycie dodaja.
W kuchni zyletka spoczywa,
Niedlugo bede niezywa...
Krew na podloge kapie,
Me zycie ostatni oddech lapie,
Ufalam komus kto,
Byl jak bardzo ostre szklo.
Zranil mnie smiertelnie,
Czuje sie teraz beznadziejnie.

madzia[mirror]

Eulalka, normalnie cudowne są te twoje wiersze.... <33333 A zwłaszcza "Nóż" Razz

I "Bez qrde tytułu" Very Happy

Twórz dalej!!